Rycerze Piekieł

"W mych żyłach ogień, w mym sercu nie ma trwogi, w mej duszy nie ma litości. Jam jest śmiercią i zniszczeniem, ostateczną i nieubłaganą. Bez strachu stawać będą twarzą w twarz przeciw nawet najsilniejszym wrogom, bo jam jest awatarem wojny. W imię Vaakosa przysięgam walczyć aż do śmierci i nie ustąpić nawet na krok. Dziś przelewam swą krew, na znak krwi którą w przyszłości przelewać będę. Przyjmijcie mą krwawą ofiarę bracia i uznajcie mnie godnym, bowiem wszystkim próbom podołałem i gotowym aby stanąć między wami."

Przysięga Rycerzy Piekieł


Po upadku dawnych królestw Kertii ich szlachta została wybita, albo zbiegła z kraju - natura jednak nie znosi próżni i tradycje rycerskie w niedługim czasie odrodziły się - na równi dzięki wysiłkom nielicznych spadkobierców dawnego rycerstwa (które z racji pozbawienia władzy jęło masowo zaciągać się na służbę Demonologów jako żołnierze) i kultystów Arcydemona siły - Vaakosa. Stopniowo kult Vaakosa, uzupełniony wieloma elementami dawnych kodeksów honorowych doprowadził do powstania czegoś nowego - Rycerzy Piekieł. Rycerze - nazywani Pierwszą Kapitułą, powołali dwieście lat temu do istnienia "Bractwo" - organizację mającą zrzeszać wojowników, którzy w pełni poświęcili się walce, czyniąc z niej jedyny cel swego życia. Pierwsi Rycerze pochodzili z różnych środowisk - potomkowie dawnej szlachty, kultyści-wojownicy, czy też wolni gladiatorzy... Ich sprawność w boju była jednak wprost niezrównana, czego dowiedli wiodąc wojska Tyranii do boju przeciwko dzikim plemion, które w owym czasie najechały jej kontynentalne posiadłości. Rycerze Pierwszej Kapituły rozbili najeźdźców i szybko zaczęli do nich dołączać kolejni wojownicy - Bractwo zostało nazwane Rycerzami Piekieł przez Demonologów, którzy w ten sposób docenili jego walkę w imieniu Tyranii. Tyrania ufundowała także ich siedzibę - Granitową Twierdzę, położoną w głębi Kertii, która do dzisiaj pozostaje siedzibą Rycerzy Piekieł.


Rycerze nigdy nie byli zbyt liczni, ale są najpotężniejszymi ludzkimi wojownikami w służbie Tyranii - na jej wezwanie stają do boju, wiedząc, że w ten sposób zyskają wspaniałą okazję do potwierdzenia swej sławy i zyskania chwały w boju. Na czele Bractwa stoi Kapituła - jej liczebność jest zmienna i wynosi od kilku do kilkunastu Rycerzy, którzy zasłynęli szczególnie odważnymi czynami - i zostali do niej zaproszeni. Kapituła odpowiedzialna jest za sprawdzanie nowych kandydatów, pełni rolę honorowych przywódców, a podczas wojny - prowadzi zastępy Rycerzy do boju. Do Bractwa dołączają głównie przedstawiciele klas wyższych Tyranii - ci, którzy nie widzą swej przyszłości w dekadenckich rozrywkach czy pomnażaniu majątku, a których napędza żądza krwi i pragnienie sławy. Często jednak do Bractwa dołączają także niezwykle utalentowani wojownicy przybyli z innych krain czy żołnierze którzy spędzili całe życie na wojaczce. Przystąpienie do niego wymaga przejściu wielu "prób" - mających sprawdzać zdolności bojowe, wytrzymałość na ból, odwagę i inne umiejętności kandydata - z których ostatnią jest walka z jednym z członków Kapituły - niewielu ją wygrywa, ale jej celem jest ostateczny test zdolności bojowych w starciu z weteranem. Rycerze po złożeniu przysięgi często podróżują, szukając kolejnych wyzwań. Niektórzy pozostają w Granitowej Twierdzy, szlifując tam swoje umiejętności - wielu jednak dołącza do armii Tyranii, aby ukoić swoja żądzę krwi w bitwie. Rycerze stanowią kwintesencję ciężkiej kawalerii - walcząc zgodnie z rycerską modłą, znają też jednak wiele innych technik i mogą zaskoczyć elastyczności swojej taktyki bitewnej - wszyscy walczą więc podobnie, ale jednocześnie ich styl ma zawsze osobiste elementy. Tym co jest wspólne dla nich wszystkich, jest zwyczaj zdobienia pancerzy w sposób mający czynić ich podobnymi demonom - zakuci w czarne zbroje o przerażających kształtach na polu bitwy zdają się wielu wrogom raczej potworami niźli ludźmi...

Nowy modyfikator:

Wezwanie piekieł - na czas wojny obronnej Tyrania jest w stanie wystawić dwa oddziały rycerzy piekieł, które nie wymagają punktów zaopatrzenia. Po zakończeniu konfliktu wojska te rozwiązują się.